Komentarz: „Gdyby babcia miała wąsy to by była dziadek.” „Gdyby krowa miała fujarę, to by była bykiem.” Gdyby Ziemia się nie obracała i nie obiegała słońca, nie byłoby dnia i nocy, ani lata i zimy. Co by było gdyby było – trudno zgadnąć bo to jest gdybanie, a nie rzeczywistość. Więc nie wmawiajmy kobietom na siłę, że mają problemy. Lepiej je zachęcać do dobra i szczęścia. Nie tylko świat będzie lepszy, ale i one będą szczęśliwsze.
A teraz na poważnie – co by było gdyby było… tak to można bez końca. Jest wiele kobiet, które nie ulegają „modzie” na feminizm i potrafią sobie ułożyć życie – bez przemocy – bo są po prostu mądre, dobre i miłe. I wszyscy je lubią. Nie twierdzę, że mężczyźni są zawsze niewinni, ale wina zwykle leży po obu stronach, a szacunek zdobywa się własnym pozytywnym postępowaniem, a nie kłótniami. Nie uprawiam tu żadnej stronniczości, bo to samo dotyczy mężczyzn.
Niestety żyjemy w czasach, kiedy pewne środowisko na siłę wskrzesza i podnieca konflikty – rasowe, religijne, płciowe, polityczne i jakie się tylko nawiną. Zamiast konflikty łagodzić i rozwiązywać problemy, robią wszystko żeby je wywoływać i zaostrzać. Przecież to widać. Wiemy kto to robi i wiemy czemu to robią. To skłóca i osłabia społeczeństwo, dzieli ludzi, wprowadza chaos, łamie kulturę, która jest spoiwem narodu i niszczy państwo. To się dzieje w wielu miejscach na świecie, nie tylko w Polsce. Wiemy również kto to finansuje – w bardzo określonym celu. Ci ludzie są bacznie obserwowani, więc nie powinni żyć nadzieją, że nikt nie dostrzega tego co robią. Obawiam się, że konflikt może nadejść, ale nie ten, którego się spodziewają i który prowokują. Piszę to celowo, bo są wśród nich również ludzie, których lubię i którym życzę jak najlepiej.