Karoń OSTRO o upadku sztuki, artyzmu i kultury w Polsce! Czy jest możliwość to naprawić?

Komentarz: Ciężko się słucha Karonia, ale ma on zwykle wiele racji pomiędzy kluczeniem i przerywaniem wątków samemu sobie. Pamiętam jego dawny wywiad o zmianie płci przez dzieci i upadku cywilizacji, który należał do tego samego nurtu myślowego. Trzecim, czwartym, piątym i szóstym kanałem tego procesu zezwierzęcenia człowieka są:

  • Filmy rysunkowe dla małych dzieci gdzie jest akcja i nic wiecej, gdzie wystarczy pstryknąć palcem i wygrywa się z przeciwnikiem lub tworzy się skomplikowane rzeczy bez żadnego wysiłku fizycznego lub umysłowego;
  • Gry komputerowe gdzie odpowiada się bezmyślnie na impuls zmysłowy natychmiastową reakcją mechaniczną i emocjonalną, bez żadnych głębszych treści i wartości;
  • Tzw. „muzyka”, w której nie ma muzyki ani uporządkowanego rytmu, ani harmonii, jest natomiast wrzask, hałas, atonalność i „małpi rytm” albo coraz modniejszy styl mechanicznego robota;
  • No i teraz mamy tą sztukę wizualną zubożającą nasze odczucia i wrażliwość artystyczną pod pozorem oryginalności, mody i snobizmu.

Należałoby ten ciąg uzupełnić innymi przykładami z życia oraz ogłupiającymi reformami edukacji, niszczeniem opieki zdrowotnej i systemu pomocy socjalnej, promowaniem nieaktywnego fizycznie i intelektualnie trybu życia, ciągłym skłócaniem społeczeństwa wokół kontrowersyjnych spraw, rozmywaniem patriotyzmu, promowaniem życia opartego na konkurencji zamiast współpracy i solidarności, atakami na tradycyjny model rodziny, religię i wartosci narodowe, propagandą, a także demoralizacją przy pomocy pornografii i zboczeń seksualnych oraz dezorientacją i chaosem w kwestii płci (gender). Dodajmy do tego tresurę wprowadzaną pod pretekstem walki z nie istniejącą „pandemią” oraz kryzysy ekonomiczne i mamy pełny obraz niszczenia pięciu domen egzystencji i aktywności, które według Feliksa Konecznego definiują człowieka i ludzie cywilizacje:

  • prawdy (domeny intelektualnej);
  • dobra (domeny moralno-prawnej);
  • piękna (domeny estetycznej i emocjonalnej);
  • zdrowia (domeny anatomiczno-fizjologiczno-medycznej);
  • dobrobytu (domeny materialnej).

Już w latach 60-tych XX. wieku prowadzono w Wielkiej Bryutanii badania nad tym jak na rozwój osobowości człowieka wpływa rodzaj muzyki, której ten człowiek słucha i w której rozwija się jego system nerwowy i sieć połączeń w mózgu. Odkryto, że ludzie ukształtowani przez muzykę klasyczną mają osobowość harmonijną, są zrównoważeni, wrażliwi, logiczni, racjonalni i dobrze zorganizowani. I tu także można zastosować powiedzonko „Stajesz sie tym, co konsumujesz”. Albo: „Z jakim przestajesz takim się stajesz”. No i teraz mamy sztukę wizualną, o której w tym wywiadzie mówi Karoń, zubożającą nasze odczucia i wrażliwość artystyczną i redukującą nas do poziomu prymitywnego zwierzęcia. Dzieje się to konsekwentnie we wszystkich dzidzinach kultury i nie tylko.

I może właśnie o to chodzi, może to nie jest przypadek, może ktoś tym tak właśnie celowo steruje. Weźmy na przykład muzykę. Na podstawowym szczeblu może ona rozwijać się spontanicznie, ale to co „przecieka” poprzez media do kultury masowej, to co kształtuje mody, nasze preferencje, upodobania i przyzwyczajenia, zależy wyłącznie od ludzi, którzy dokonują selekcji, którzy promują pewne style i wygaszają inne. To samo się dzieje w literaturze, w sztuce, w filmografii i we wszystkich dziedzinach wchodzących w skład domen Konecznego. Zwróćcie szczególną uwagę na koncerty dla młodzieży, na selekcję zespołów zapraszanych przez organizatorów. Popatrzcie na programy komputerowe i styl portali internetowych: dawniej logicznie zaprojektowane, oparte na logicznych menu (zakładkach?), a obecnie chaotyczne, oparte na obrazkach i picsymbolach, zwykle rozrzuconych po ekranie bez organizacji w tematyczne kategorie i logicznie powiązane funkcje. Spójrzcie na programy kompouterawe DAW służące tworzeniu dzisiejszej muzyki, oferujące „artystom” małe „gotowce”, małe fragmenty nagrań, które „artyści składają do kupy jak klocki i potem się chwalą swoją kreatywnością. Widać to wszędzie i na każdym kroku. Kim są ci ludzie, którzy finansują selekcję i promocję, którzy projektują mody i pociągają za sznurki, którzy tymi mechanizmami sterują, też widać.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Kultura, Sztuka. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.