Komentarz: Mam kilka ważnych pytań: Poseł Tuduj mówi, „Tak, szczepionka trochę pomogła, bo mamy mniej przypadków”, a media mówią, że przypadków jest coraz więcej, więceju niż wcześniej. Wiadomo, ze kolejne warianty wirusów często bywaja mniej „złośliwe” niż oryginalny wirus. Wiemy, że z czasem nabieramy odporności stadnej i krzyżowej. Wiemy, że ludzie, którzy przeszli tą „chorobę”, nawet ci, którzy ją przeszli bezobjawowo, mają naturalną odporność na tego wirusa i jego kolejne warianty, ponieważ ich układ immunologiczny nauczył się rozpoznawać i zwalczać całego kompletnego wirusa, cały jego kod genetyczny, a nie tylko jego małe, komputerowo modelowane fragmenty, jak to ma miejsce w przypadku szczepionki mRNA. Wiadomo, że osoby zaszczepione zachorowują powtórnie i rozsiewają tego wirusa. Pojawia się więc pytanie, „Jak to jest możliwe, że osoby zaszczepione mają mieć wszędzie dostęp, a od osób, które tą chorobę już przeszły i się na nią uodporniły wymaga się zaszczepienia, albo ich wolność i prawa zostaną ograniczone? Nonsens!!!

Również wiemy, ze naturalna, stadna odporność immunologiczna musi być nieustannie odnawiana, a to może tylko mieć miejsce poprzez kontakt z innymi osobami i wymianę patogenów w „stadzie”. Wszystkie środki narzucajace społeczeństwu izolację, takie jak noszenie maseczek, dystans 2 metrów, kwarantanny i lockdowny niszczą naszą odporność stadną i sprawiają, że jesteśmy coraz bardziej narażeni na poważne objawy zwykłych przeziębień i grypy. A przecież mamy właśnie kolejny sezon grypowy. Przy czym, prawie 100% maseczek, które widzę na waszych twarzach, nie chroni od wirusów dróg oddedchowych, które rozchodzą się głównie z aerozolem. To, że takie maseczki nosicie jest dowodem, że sami nie wierzycie w tą rzekomą „pandemię”. Te maseczki tak chronią od wirusów dróg oddechowych jak ogrodzenie z siatki chroni od komarów. Jesteście błaznami, a ci z was, którzy mienią się być lekarzami są albo niekompetentni, albo nieuczciwi i skorumpowani.

Wreszcie ostatnie i najważniejsze pytanie: „O jakich „przypadkach” zachorowań na Covida mówicie? O tych stwierdzonych za pomocą testów RT-PCR i antygenowych testów firmy Abbott?” Jesteście „do tyłu”, kochani posłowie bo na Zachodzie już dawno udowodniono, że te testy są nieprzydatne ze względu na dużą ilość fałszywych wyników pozytywnych. Zgodziła się z tym nawet Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Ponadto, test PCR nie nadaje się do diagnozowania tej choroby ponieważ ujawnia nawet śladowe i dawno martwe fragmenty różnych koronawirusów, które pacjent mógł zwalczyć dawno temu. Test Abbott natomiast daje wyniki pozytywne nawet bez próbki pobranej od pacjenta, gdy używa się go z solą fizjologiczną zamiast płynu zwanego extraction buffer, co się często zdarza, gdy brak oryginalnego buffera.

Nie spieszcie się tak z decyzjami bo sprawiedliwość was i tak dogoni. Wielu naukowców i lekarzy złożyło w tym temacie zeznania w sprawach przed sądami, które czekają na rozstrzygnięcie. Nie będziecie mogli się tłumaczyć tym, że nie wiedzieliście. Informacje na ten temat są ogólnie dostępne. Ignorancja nie będzie usprawiedliwieniem. Jako posłowie, macie obowiązek wiedzieć, a jak nie wiecie, macie obowiązek się zapoznać ze wszystkimi dostepnymi informacjami, nie tylko z jedną, oficjalną narracją kryminalnej mafii rządzącej tą agendą. W takim przypadku stajecie się wspólnikami w największej kryminalnej aferze w historii ludzkości. Jako społeczność świata, nie tylko Polski, zrobimy wszystko, aby dosięgła was za to zasłużona kara.