[Źródło i opcja pełnoekranowa]

Komentarz: Takich konwojów jest kilkadziesiąt, jadą z różnych części Kanady na stolicę, gdzie mają się spotkać w sobotę, 29 stycznia (jeśli nie będzie nieprzewidzianych przeszkód). NIektóre konwoje mają po 70 km długosci i ciągle się powiekszają, w miarę jak inni kierowcy do nich po drodze dołączają. Konwój jedzie pod hasłem „Wolność od restrykcji i przymusu szczepionek”. Kierowcy zaklinają się, że będą blokowali Ottawę tak długo, aż restrykcje zostaną zniesione, albo rząd poda się do dymisji.

Kluczem do wygrania tej walki nie jest informacja, ale akcja taka, która spowoduje straty międzynarodowych korporacji i wielkich inwestorów. Cały transport dóbr i towarów odbywa sie tu drogą lądową, tirami. Tiry to krwioobieg tutejszej gospodarki. Ta akcja jest odpowiedzią na przymus szczepienia dla kierowców tirów wracających do Kanady z Meksyku i z USA. Będą częściowe straty w dostawach, bo np. warzywa i południowe owoce sprowadzamy z USA i z Meksyku. Ale zerwanie łańcucha dostaw odbije się przede wszystkim na wielkich korporacjach i inwestorach (bankach), a one mają wystarczająco dużo siły, aby wywrzeć skuteczny nacisk na rządy. Na to liczymy.