Konwój Wolności dopnie swego? Gromadzki, Warzecha i Zdziarski komentują

Komentarz: Kochani, powiem wprost. Recepty trzeba samemu wypracować, a nie mówić: „Ja takich recept nie widzę”. Konwój Wolności w Kanadzie trwa już drugi tydzień. Jeśli nie dołączą do tej akcji inne kraje, to i kanadyjska akcja ZOSTANIE SPACYFIKOWANA. Przestańcie się fascynować kanadyjskimi trakerami, Florydą, itd., a zacznijcie organizować własne protesty pod tymi samymi hasłami. Próbuje Australia, próbują ludzie w Holandii, ale to są małe akcje i nie mają wielkiego znaczenia międzynarodowego. Tymczasem, walczymy przeciwko międzynarodowmu zagrożeniu i miedzynarodowemu wrogowi. Bez międzynaropdowej i masowej odpowiedzi nie wygramy. Czas więc przestać teoretyzować, wstać z kanapy i zacząć organizować front u siebie. Choćby co sobotę, zjad pojazdów z okolic do okolicznych miast, a potem można te grupy wykorzystać do zjazdu do Warszawy. Ważne jest też pokrycie tych akcji w mediach społecznościowych i Waszych ale to w epoce cellfonów nie powinno być problemem. Jedna wskazówka: tylko rozwiązanie apolityczne ma szansę porwać i uaktywnić podzielony politycznie naród. Wy wszystko zaraz chcecie politycznie wykorzystywać. Dlatego nie widzicie rozwiązania bo takie podejście dzieli ludzi zamiast ich łączyć.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Ekonomia, Polityka, Protesty, Społeczeństwo. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.