WAŻNE ODKRYCIE: – Ostatni artykuł w moim angielsko-języcznym blogu „My Dundas Valley”. Udało mi się odnaleźć dane statystyczne na temat umieralności Kanadyjczyków w latach 2000 – 2020. Użyłem także dane dotyczące wzrostu populacji Kanady w tym samym okresie czasu. Z tego opracowania wynika, że „pandemia” w Kanadzie rozpoczęła się w roku 2015/2016. Natomiast wzrost umieralności w roku 2019/2020 w stosunku do mediany (środkowej) wszystkich zgonów w latach 2000 – 2020 przekroczył czterokrotną liczbę oficjalnych ofiar pandemii Covid-19.
Zwykle dane dotyczące ogólnej liczby zgonów były w Kanadzie publikowane we wrześniu i obejmowały liczbę zgonów w okresie od 1 lipca do 30 czerwca. Jednak w tym roku rząd Kanady wstrzymał publikację statystyk zgonów zwalając winę na „pandemię”. Jest to tłumaczenie naiwne, bo ogólna liczba zgonów, bez względu na przyczynę, jest na bieżąco dokumentowana i dane na ten temat powinny być dostępne bez żadnych „komplikacji”.
Co powoduje ten nagły wzrost umieralności Kanadyjczyków w ostatnich czterech latach? Być może moje dane wskazują na to, że tzw. „baby boomers” (liczne powojenne pokolenie) wkracza właśnie w wiek umieralności. Być może coś innego. Obawiam się jednak, że decyzja rządu aby tych danych nie ujawniać świadczy o tym, że rząd próbuje wykorzystać ten trend do wzmocnienia propagandy strachu, do uzasadnienia wzrostu restrykcji oraz do zamrożenia gospodarki – w zupełnie innym celu niż „walka z pandemią”. O tym „innym celu” (reset niekompetentnie zarządzanej, zruinowanej spekulacjami, rozkradzionej i zadłużonej gospodarki, nowy porządek, jeden rząd światowy) już pisałem wcześniej. Mam nadzieję, że nie jest to próba ukrycia prawdziwej przyczyny wysokich w tym roku zgonów emerytów.
Czy ktoś próbuje przeprowadzić podobną analizę w Polsce?
Region Pojezierze 