Dr. Joseph Mercola
Global Research, January 22, 2021
Children’s Health Defense, 21 January 2021
(Tłum.: L.B.)
W ramach własnej „inauguracji”, podczas trwania ceremonii zaprzysiężenia Joe Bidena, Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) opublikowała nowe instrukcje dotyczące testów PCR stosowanych do wykrywania przypadków Covida-19.
Mimo że były szeroko stosowane w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie w celu ustalenia pozytywnych przypadków COVID, testy PCR nie są przeznaczone do stosowania jako narzędzie diagnostyczne, ponieważ nie mogą odróżnić nieaktywnych wirusów od „żywych” lub reprodukcyjnych.
Poza tym, wcześniej WHO zalecała 45 cykli „wzmocnienia” testu w celu ustalenia, czy ktoś był „pozytywny” na COVID, czy nie.
Rzecz w tym, że im więcej cykli przechodzi test, tym większe jest prawdopodobieństwo, że pojawi się fałszywie dodatni wynik – więcej niż 30 cykli powiększa próbki tak bardzo, że nawet nieistotne sekwencje wirusowego DNA kończą się powiększeniem do tego stopnia, że wynik testu jest pozytywny, nawet jeśli poziom wiremii (obciążenia wirusowego) jest wyjątkowo niski lub wirus jest nieaktywny i nie stanowi zagrożenia dla Ciebie ani nikogo innego.
Mówiąc prostym językiem, oznacza to, że im więcej cykli przechodzi test, tym więcej jest fałszywych pozytywnych wyników.
Przy niższych progach PCR ogłoszonych ostatnio przez WHO liczba przypadków COVID automatycznie spadnie na całym świecie.
Oto część treści zawiadomienia WHO:
„Użytkownicy IVD muszą uważnie przeczytać i przestrzegać instrukcji obsługi, aby określić, czy producent zaleca manualne dostosowanie progu dodatniego wyniku reakcji PCR.
Wytyczne WHO „Diagnostyczne testy SARS-CoV-2” stwierdzają, że potrzebna jest dokładna interpretacja słabo pozytywnych wyników. Próg cyklu (Ct) potrzebny do wykrycia wirusa jest odwrotnie proporcjonalny do obciążenia wirusowego u pacjenta. Jeśli wyniki testu nie odpowiadają obrazowi klinicznemu, należy pobrać nową próbkę i ponownie przebadać przy użyciu tej samej lub innej technologii NAT.
WHO przypomina użytkownikom IVD, że częstość występowania chorób zmienia wartość predykcyjną wyników testów; wraz ze spadkiem chorobowości wzrasta ryzyko fałszywie dodatnich wyników. Oznacza to, że prawdopodobieństwo, że osoba z pozytywnym wynikiem (wykryty SARS-CoV-2) jest rzeczywiście zakażona SARS-CoV-2, maleje wraz ze spadkiem chorobowości, niezależnie od deklarowanej specyficzności.
Większość testów PCR jest wskazana jako pomoc w diagnozowaniu, dlatego pracownicy służby zdrowia muszą wziąć pod uwagę każdy wynik w połączeniu z czasem pobierania próbek, typem próbki, specyfiką testu, obserwacjami klinicznymi, historią pacjenta, potwierdzonym stanem kontaktów i informacjami epidemiologicznymi.”
Komentarz redakcyjny Regionu Pojezierze:
Oczywiście Trumpa już nie ma, Chiny są szczęśliwe, szczepionki zostały sprzedane, miliarderzy zbili fortunę na giełdzie zachwianej przez panikę, więc „pandemia” spełniła swoją misję i nie jest już potrzebna. Wkrótce pokonamy Covid-19, niektórzy urzędnicy dostaną medale i premie, a wszystko wróci do normy. A może jestem zbyt optymistyczny? „Raz zdobytej władzy nie oddamy nigdy”?
Nowe instrukcje zostały opublikowane przez WHO 20 stycznia 2021 r., a już 22 stycznia dyrektor NIAID i główny medyczny doradca Prezydenta USA dr Anthony Fauci ogłosił, że dostępne obecnie na rynku szczepionki COVID-19 mogą nie być skuteczne w ochronie przed nowymi, bardziej zaraźliwymi szczepami koronawirusa. Jak widać każdej akcji towarzyszy przeciwna reakcja, (i to nie tylko w fizyce).
Kiedy czytam nowe wytyczne WHO, przypomina mi się, że to samo pisał francuski lekarz Dr Pascal Sacré, którego artykuły niedawno tłumaczyłem i publikowałem w Regionie Pojezierze. Jakże smutne jest to, że Dr Pascal Sacré został za publikowanie tych artykułów zwolniony z pracy i odsądzony od profesonalnej rzetelności. Tak można wierzyć oficjalnym promotorom „pandemii”. Nie muszę przypominać, że te same organizacje i instytucje dziś promują anty-covidowe „szczepionki”.
Na ten sam temat:
Region Pojezierze 