Zwalczanie wirusa: masowe bezrobocie nie jest rozwiązaniem

Zapobieganie odblokowaniu gospodarek narodowych przyczyni się do likwidacji (regionalnych i lokalnych) małych i średnich przedsiębiorstw na całym świecie

Prof. Michel Chossudovsky
Global Research, October 05, 2020
(Tłum.: L.B.)

Zdjęcie: Rekordowo wysokie bezrobocie w Indiach

Miliony ludzi na całym świecie są ofiarami kampanii strachu. Panika zwycięża. Dzień po dniu wpływ namolnej dezinformacji mediów na temat wirusa-zabójcy jest przytłaczający.

Strach i panika, w połączeniu z jawnym kłamstwem, uniemożliwiają ludziom zrozumienie logiki tej dalekosiężnej polityki gospodarczej i społecznej.

W dniu 11 marca 2020 r. WHO ogłosiła ogólnoświatową pandemię wymagającą zamknięcia i zablokowania gospodarek narodowych 193 państw członkowskich ONZ, z niszczycielskimi skutkami gospodarczymi i społecznymi: bezrobociem, biedą, rozpaczą.

Te autorytarne środki nałożone na miliony ludzi zostały całkowicie zaakceptowane. Skłoniono opinię publiczną do przekonania, że te środki były rozwiązaniem w walce z „zabójczym wirusem”.

Druga fala

A teraz, siedem miesięcy później, ogłoszono „drugą falę” Covida-19. Proponowane rozwiązanie w walce z „zabójczym wirusem” polega na zapobieganiu i opóźnianiu ponownego otwarcia gospodarek narodowych, przy jednoczesnym egzekwowaniu dystansu społecznego, noszeniu masek itp.

Nie trzeba dodawać, że na początku drugiej fali w gospodarce światowej panuje już chaos. Chociaż raporty nie ujawniają głębi i powagi tego globalnego kryzysu, dowody (które są wciąż wstępne i niekompletne) mówią same za siebie.

„Realna gospodarka” i „kapitał”

Dlaczego ta polityka blokowania gospodarki prowadzi do bankructwa, ubóstwa i bezrobocia?

Istnieje ważne połączenie między „realną gospodarką” i „kapitałem”, a mianowicie instytucje i elity finansowe.

Trwa proces koncentracji bogactwa, w ramach którego instytucje finansowe (tj. wielomiliardowi wierzyciele) mają przejąć realny majątek zarówno upadłych przedsiębiorstw, jak i majątek państw.

„Gospodarka realna” to podmiot i narzędzie rzeczywistej działalności gospodarczej: aktywa produkcyjne, rolnictwo, przemysł, usługi, infrastruktura gospodarcza i społeczna, inwestycje, zatrudnienie itp.

Przechwycenie realnej gospodarki na poziomie globalnym i krajowym jest celem finansowych elit. Środkiem do osiągnięcia tego celu jest blokowanie i zamykanie działalności gospodarczej. W takiej sytuacji, instytucje finansowe stają się wierzycielami realnej gospodarki i wierzycielami państw.

Zamknięcie gospodarki światowej zapoczątkowało proces globalnego zadłużenia. Niespotykana w historii świata wielomiliardowa bonanza w postaci długów denominowanych w dolarach uderza jednocześnie w gospodarki narodowe 193 krajów.

W ramach tak zwanej „Nowej Normalności” Wielkiego Globalnego Resetu, ogłoszonego przez Światowe Forum Ekonomiczne (WEF), wierzyciele (w tym miliarderzy) ostatecznie wykupią ważne sektory realnej gospodarki, a także przejmą upadłe podmioty gospodarcze. Poprzez projekt ogromnego zadłużenia, wierzyciele będą również dążyć do przejęcia własności i / lub kontroli nad „majątkiem publicznym”, w tym społecznymi i gospodarczymi aktywami państw.

Globalne zarządzanie („rząd światowy”)

System „globalnego zarządzania” kontrolowany przez potężne interesy finansowe, w tym fundacje korporacyjne i waszyngtońskie ośrodki analityczne, nadzoruje proces decyzyjny zarówno na poziomie krajowym, jak i globalnym. Nieżyjący już David Rockefeller zdefiniował globalne zarządzanie jako „ponadnarodową suwerenność elity intelektualnej i bankierów”.

Scenariusz globalnego zarządzania opiera się na totalitarnym programie inżynierii społecznej [zamordyzmie – przyp. tłum.] i dyscyplinie ekonomicznej [centralnym zarządzaniu gospodarką = powrót do komunizmu? – przyp. tłum.] Jest rozszerzeniem neoliberalnych ram politycznych narzuconych zarówno krajom rozwijającym się, jak i rozwiniętym. Polega on na porzuceniu „narodowego samostanowienia” i zbudowaniu globalnej sieci proamerykańskich zastępczych reżimów kontrolowanych przez „ponadnarodową suwerenność” (rząd światowy), składającą się z wiodących instytucji finansowych, miliarderów i ich filantropijnych fundacji. (Michel Chossudovsky, sierpień 2020)

W następnych podrozdziałach krótko omówimy dramatyczne skutki zamknięcia światowej gospodarki, koncentrując się na bankructwach, biedzie, bezrobociu, głodzie i edukacji. Większość przytoczonych poniżej liczb pochodzi ze źródeł ONZ, które zwykle zaniżają powagę globalnego kryzysu.

Fala bankructw

Fala upadłości wywołana zamknięciem światowej gospodarki dotyka zarówno małe i średnie przedsiębiorstwa (MŚP), jak i duże korporacje. Dowody wskazują na to, że małe i średnie przedsiębiorstwa są dosłownie niszczone.

Według sondażu International Trade Center, cytowanego przez OECD, dotyczącego MŚP w 132 krajach:

dwie trzecie mikro i małych firm twierdzi, że kryzys silnie wpłynął na ich działalność gospodarczą, a jedna piąta wskazuje na ryzyko trwałego zamknięcia w ciągu trzech miesięcy. Na podstawie kilku badań przeprowadzonych w różnych krajach McKinsey (2020) wskazuje, że od 25% do 36% małych firm może zostać trwale zamkniętych z powodu zakłóceń w pierwszych czterech miesiącach pandemii. (Raport OECD, podkreślenie dodane)

W Stanach Zjednoczonych trwa proces upadłości. Według grupy naukowców w liście do Kongresu:

„Przewidujemy, że znaczna część rentownych małych przedsiębiorstw zostanie zmuszona do likwidacji, powodując wysokie i nieodwracalne straty ekonomiczne. „Pracownicy stracą pracę nawet w dotychczas rentownych przedsiębiorstwach. …

„Seria niewypłacalności wydaje się prawie nieunikniona. Pod koniec pierwszego kwartału tego roku amerykańskie firmy zgromadziły prawie 10,5 biliona dolarów zadłużenia – zdecydowanie najwięcej odkąd Bank Rezerwy Federalnej w St.Louis zaczął śledzić tę liczbę pod koniec II wojny światowej. „Eksplozja zadłużenia korporacyjnego” – powiedział Altman ”(NYT, 16 czerwca 2020 r.).

W przypadku małych firm w USA:

prawie 90% małych przedsiębiorstw doświadczyło silnego (51%) lub umiarkowanego (38%) negatywnego wpływu pandemii; 45% firm doświadczyło zakłóceń w łańcuchach dostaw; 25% firm ma mniej niż 1-2 miesiące rezerw gotówkowych. ”(OECD)

Wyniki badania ponad 5800 małych firm w Stanach Zjednoczonych:

… pokazują, że 43% firm, które udzieliły odpowiedzi, jest już tymczasowo zamkniętych. Średnio firmy zmniejszyły liczbę pracowników o 40%. Trzy czwarte respondentów wskazuje, że ma dwa miesiące lub mniej w rezerwie gotówki. … (OECD)

Masowe bezrobocie jest teraz na całym świecie

Globalne bezrobocie

W sierpniowym raporcie Międzynarodowa Organizacja Pracy (MOP) potwierdza, że:

Kryzys COVID-19 poważnie zakłócił gospodarkę i rynki pracy we wszystkich regionach świata, a szacowane straty godzin pracy w drugim kwartale 2020 r. odpowiadały prawie 400 milionom pełnoetatowych miejsc pracy. Większość tych strat ma miejsce w krajach rozwijających się… ( MOP, 2020a).

Do najbardziej narażonych należy 1,6 miliarda pracowników gospodarki nieformalnej, stanowiących połowę światowej siły roboczej, którzy pracują w sektorach, w których odnotowano znaczną utratę miejsc pracy lub których dochody zostały poważnie zredukowane przez lockdowny / blokady.

Kryzys COVID-19 w nieproporcjonalny sposób dotyka 1,25 miliarda pracowników zatrudnionych na zagrożonych stanowiskach pracy, szczególnie w najbardziej dotkniętych sektorach, takich jak handel detaliczny, usługi hotelarskie i gastronomiczne oraz produkcja (ILO, 2020b). Większość z tych pracowników to osoby samozatrudnione, wykonujące prace o niskich dochodach w sektorze nieformalnym… Młodzi ludzie doświadczają wielu wstrząsów, w tym zakłóceń w edukacji i szkoleniach, w zatrudnieniu i dochodach, a także większych trudności w znalezieniu pracy.

MOP nie koncentruje się na politycznych przyczynach masowego bezrobocia, to jest na działaniach podejmowanych przez rządy rzekomo w celu rozwiązania pandemii Covida.

Ponadto MOP ma tendencję do niedoceniania zarówno poziomu, jak i wzrostu bezrobocia.

Bezrobocie w Ameryce Łacińskiej

Pod koniec 2019 r. w Ameryce Łacińskiej średnią stopę bezrobocia oszacowano na 8,1 procenta.  MOP twierdzi, że w roku 2020 może ona wzrosnąć o dalsze 4 do 5 procent do 41 mln bezrobotnych.

Według ekspertów MOP, w liczbach bezwzględnych wskaźniki te oznaczają, że liczba osób, które szukają pracy, ale nie są zatrudnione, wzrosła z 26 mln przed pandemią do 41 mln w 2020 r.,

Te szacunki MOP i Banku Światowego są mylące. Według Inter American Development Bank (IDB) wzrost bezrobocia w regionie Ameryki Łacińskiej jest rzędu 24 milionów, przy redukcji miejsc pracy w Kolumbii rzędu 3,6 miliona, Brazylii 7,0 milionów i Meksyku 7,0 milionów.

Nawet te liczby nie odzwierciedlają dramatycznego wzrostu bezrobocia. Sytuacja ta prawdopodobnie pogorszy się w najbliższych miesiącach.

Według sondażu przeprowadzonego przez Instituto Nacional de Estadística y Geografía (INEGI) wzrost bezrobocia w Meksyku był rzędu 12,5 mln w kwietniu, czyli miesiąc po zablokowaniu i zamknięciu gospodarki narodowej 11 marca 2020 r.

Bezrobocie w USA

W Stanach Zjednoczonych „ponad 30 milionów ludzi, (ponad 15% siły roboczej), złożyło wnioski o zasiłek dla bezrobotnych…” (CSM, 6 maja 2020 r.)

„To co się dzieje od stycznia 2020 r., nigdy wcześniej nie wydarzyło się w Stanach Zjednoczonych.

Już 27 tydzień z rzędu ponad milion Amerykanów w wieku produkcyjnym składa wnioski o zasiłek dla bezrobotnych (UI).”

„Liczby z ostatniego tygodnia obejmują 870 000 osób, które złożyły wnioski o zwykły stanowy zasiłek dla bezrobotnych, oraz kolejne 630 000 ubiegających się o Pandemic Unemployment Assistance (PUA) – federalny program dla pracowników, którzy stracili pracę z powodu pandemii, ale nie kwalifikują się do zasiłku stanowego. (Stephen Lendman, 25 września 2020 r.)”

Bezrobocie w Unii Europejskiej (UE)

Oczekuje się, że bezrobocie w całej Unii Europejskiej wzrośnie do 9% w 2020 r. w następstwie pandemii koronawirusa i blokad gospodarki wymuszonych przez rządy krajowe”.

Według oficjalnych danych UE:

Grecja, Hiszpania i Portugalia… od początku pandemii po raz kolejny odnotowały duży wzrost bezrobocia wśród młodzieży. Grecja odnotowała wzrost z 31,7% w marcu do 39,3% w czerwcu, podczas gdy Hiszpania i Portugalia odnotowały podobny wzrost, odpowiednio z 33,9% do 41,7% i z 20,6% do 27,4%.

Wybuch głodu

Według źródeł ONZ, głód wybuchł w co najmniej 25 krajach rozwijających się. Według FAO z 17 lipca 2020 r.,

Agencja Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) oraz Światowy Program Żywnościowy (WFP) identyfikują 27 krajów, które znajdują się na pierwszej linii zbliżającego się kryzysu żywnościowego wywołanego przez COVID-19, ponieważ efekt domina pandemii pogarsza istniejące wcześniej czynniki powodujące głód.

Żaden region świata nie jest bezpieczny, od Afganistanu i Bangladeszu w Azji, po Haiti, Wenezuelę i Amerykę Środkową, od Iraku, Libanu, Sudanu i Syrii na Bliskim Wschodzie po Burkina Faso, Kamerun, Liberię Mali, Niger, Nigerię, Mozambik, Sierra Leone i Zimbabwe w Afryce.

Wspólna analiza przeprowadzona przez FAO i WFP ostrzega, że te „gorące punkty” są narażone na wysokie ryzyko – a w niektórych przypadkach już jest widoczne znaczne pogorszenie bezpieczeństwa żywnościowego w nadchodzących miesiącach, w tym rosnącej liczby ludzi wepchniętych w ostry głód.

(Kliknij w mapę aby ją powiekszyć)

Pandemia COVID-19 ma także potencjalnie dalekosiężne i wieloaspektowe pośrednie skutki dla społeczeństw i gospodarek, które mogą trwać długo po ustąpieniu stanu zagrożenia zdrowia. Mogą one zaostrzyć istniejącą niestabilność i kryzysy lub doprowadzić do nowych, z konsekwencjami dla bezpieczeństwa żywnościowego, odżywiania i źródeł utrzymania.

Przy ponad dwóch miliardach ludzi, czyli 62 procentach wszystkich pracujących na całym globie w szarej strefie, według danych MOP, miliony ludzi są narażone na rosnące ryzyko głodu. Szacuje się, że zarobki pracowników nieformalnych spadną o 82 procent, przy czym największy spadek ma dotyczyć Afryki i Ameryki Łacińskiej (MOP 2020). (FAO, str. 6)

Brak bezpieczeństwa żywnościowego w Ameryce

Brak bezpieczeństwa żywnościowego nie ogranicza się do krajów rozwijających się. W Stanach Zjednoczonych, według Stephena Lendmana:

„Około jedno na cztery amerykańskie gospodarstwa domowe doświadczyło w tym roku braku bezpieczeństwa żywnościowego – w tym ponad 27% gospodarstw domowych z dziećmi.

W badaniu przeprowadzonym przez Northwestern University Institute for Policy Research szacuje się, że liczba gospodarstw domowych z dziećmi pozbawionych bezpieczeństwa żywności wynosi prawie 30%. „Czarne” rodziny są dwa razy bardziej niepewne co do żywności niż „białe” rodziny. Nieproporcjonalnie dotyczy to także latynoskich gospodarstw domowych ”.

Edukacja: wpływ zamknięcia szkół na nasze dzieci

Zagrożone są same podstawy społeczeństwa obywatelskiego. UNICEF szacuje, że zamknięcie szkół na całym świecie dotknie 1,6 miliarda dzieci i nastolatków.

„Ponieważ pandemia COVID-19 rozprzestrzeniła się na cały świat, większość krajów ogłosiła tymczasowe zamknięcie szkół, co dotknęło ponad 91 procent uczniów na całym świecie… Nigdy wcześniej tak wiele dzieci nie było jednocześnie pozbawionych edukacji…”

Kolegia i uniwersytety również są sparaliżowane. Studenci nie mają prawa do nauki. Chociaż UNESCO potwierdza, że dotyczy to ponad miliarda uczniów, nie oferuje żadnego konkretnego rozwiązania ani krytyki. Oficjalna narracja, sformułowana przez tak zwane „partnerstwo prywatno-publiczne”, jest narzucona rządom krajowym i jest bezmyślnie akceptowana.

Zamknięcia szkół zostały wdrożone w 132 krajach. Zobacz diagram poniżej.


(Kliknij w mapę, aby ją powiększyć)
Kliknij tutaj, aby przejść do interaktywnej mapy na stronie UNESCO

Nie miejmy złudzeń: życie ludzi jest niszczone.

I to nie z powodu wirusa. Winne są decyzje polityczne skorumpowanych rządów działających w imieniu [i w interesie] dominujących instytucji finansowych.

„Druga Fala”

A teraz instytucje finansowe poinstruowały rządy, aby wdrożyły coś, co jest równoznaczne z drugim programem upadłościowym, pod pretekstem i uzasadnieniem, że wzrosła liczba pozytywnych przypadków Covida.

Dotyczy to także wszystkich form aktywności społecznej, w tym zjazdów rodzinnych, ślubów i pogrzebów, zgromadzeń publicznych, nie wspominając o zamknięciu szkół, uniwersytetów, muzeów, imprez sportowych i kulturalnych. Obecnie stosuje się środki policyjne w celu egzekwowania przestrzegania przepisów. A ludzie to akceptują!

Odkładanie w czasie ponownego otwarcia światowej gospodarki nieodwracalnie przyczyni się do likwidacji (regionalnych i lokalnych) małych i średnich przedsiębiorstw na całym świecie, jednocześnie przyspieszając bankructwo całych sektorów światowej gospodarki, w tym linii lotniczych, sieci hoteli i branży turystycznej.

Kampania strachu po raz kolejny nabiera tempa.

Oficjalne statystyki oparte na błędnych i zmanipulowanych szacunkach tzw. „potwierdzonych” pozytywnych przypadków Covida stanowią podstawę do uzasadnienia tych diabolicznych środków.

Wirus jest przedstawiany jako zagrożenie. Jednak sam wirus nie ma bezpośredniego wpływu na kluczowe zmienne ekonomiczne.

Stawka jest bezprecedensowa: to globalny program neoliberalny prowadzony przez skorumpowane rządy w imieniu establishmentu finansowego.

„Nowa normalność” i wielki globalny reset

Nie miejmy złudzeń. Ze względu na rozmiar bankructw, zniszczenie nieformalnego sektora miejskiego, nie wspominając nawet o beznadziejnej nędzy i załamaniu siły nabywczej, jest mało prawdopodobne, aby masowe bezrobocie zostało rozwiązane w ramach „nowej normalności”, zwłaszcza w świetle polityki neoliberalnej, która ma być wdrażana przez globalnych wierzycieli.

Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) wzywa teraz do adopcji Wielkiego Globalnego Resetu, którym będą zarządzać globalni wierzyciele.

Według Petera Koeniga Wielki Globalny Reset polega na:

„…przerzucaniu większej liczby aktywów z niższych szczebli do małej elity (poprzez zniewolenie długiem), – przejście od kapitalizmu konsumpcyjnego do kapitalizmu „zielonego” – a wszystko to w imię pozornej dbałości o środowisko i o dobro światowej populacji. …

[Według] założyciela i prezesa WEF Klausa Schwaba (3 czerwca 2020 r.):

Świat musi działać wspólnie i szybko, aby odnowić wszystkie aspekty naszych społeczeństw i gospodarek, od edukacji po umowy społeczne i warunki pracy… Każdy kraj, od Stanów Zjednoczonych po Chiny, musi w tym uczestniczyć, a także każda branża, od ropy i gazu po technologię , musi zostać poddana transformacji. Potrzebujemy „wielkiego resetu” kapitalizmu ”.

Zauważcie, Wielki Reset dotyczy zachowania kapitalizmu… (podkreślenie dodane)

Kampania strachu stała się instrumentem politycznym, mechanizmem podporządkowania społeczeństwa. Ludzie w kraju i za granicą, niechętnie zaakceptowali oficjalny konsensus, który jest wielkim kłamstwem.

Szkoda, że wielu postępowych intelektualistów, którzy rozumieją politykę i mechanizmy działania globalnego kapitalizmu, poparło oficjalną narrację o „pandemii”. Zamknięcie gospodarki narodowej, prowadzące do ubóstwa i masowego bezrobocia, jest pogwałceniem prawa do pracy.

Zdrowy rozsądek podpowiada, że zamknięcie globalnej gospodarki niszczy życie ludzi.

Przerwanie kampanii strachu stanowi pierwszy krok w kierunku odwrócenia tej fali.


O autorze:

Prof. Michel Chossudovsky – ekonomista, emerytowany profesor na kanadyjskim Uniwesytecie Ottawa i wielu uniwersytetach w Azji i Ameryce Południowej, były doradca rządów trzeciego świata z ramiennia ONZ, założyciel i dyrektor Centrum Badań nad Globalizacją, autor wielu książek nt. globalizacji, inicjator i edytor portalu internetowego https://globalresearch.ca .

Ten wpis został opublikowany w kategorii COVID-19, Ekonomia, Globalizacja, Korupcja, Polityka, Rolnictwo. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.