Film jest dostęny tutaj: https://www.cda.pl/video/60541853a
https://m.facebook.com/watch/?v=3189280067865964&_rdr
Pytanie, które mnie nurtuje: Skąd dr Bodnar wie, że to był Covid-19, czyli choroba wywołana wirusem SARS-CoV-2, a nie jakimś innym wirusem, np. nowym rodzajem grypy lub nowym wirusem wyprodukowanym w laboratorium? To ostatnie coraz bardziej wydaje mi się prawdopodobne, jako że ten wirus pojawiał się równocześnie w miejscach nieprzypadkowych, we „właściwym” czasie, itd.
Tu uwaga do Pana doktora: Ja przechodziłem podobne objawy, z bólem w piersiach przez 11 dni, z małą biegunką, ale bez gorączki i utraty wagi. Były natomiast nawroty, po kilku do kilkunastu dniach przerwy. Brałem dużo witaminy D3 i Cynku, wraz z witaminą C, B i E. Także Tylenol dla złagodzenia objawów. Pod koniec drugiego cyklu (który trwał 11 dni) poddałem się testowi PCR. Po 24 godzinach otrzymałem wynik negatywny. Niestety, naszym laboratoriom w Kanadzie zabroniono wykonywać testy na obecność przeciwciał, co samo w sobie jest bardzo podejrzane.
A teraz wracam do oryginalnego pytania: Jak Pan wie, że to były przypadki Covid-19, skoro stosowany wszędzie test RT-PCR nie może wyizolować i potwierdzić obecności wirusa SARS-CoV-2, a objawy są objawami „nasilonej” grypy ? Skąd Pan wie, że to nie jest po prostu „nasilona” grypa, albo „laboratoryjna” grypa, która się wzmacnia w „drugiej fali”, aby przekonać ludzi, że sceptycy Covida nie mają racji? Przecież ludzie i firmy, które stoją za szczepionkami, za „resetem” gospodarki i za „nowym porządkiem” mają takie możliwości.
Na temat „różnic, które dopiero zaczynamy osiągać”: Panie doktorze, o „morderczej pandemii” słyszymy od marca, były z tego powodu blokady w Polsce i w innych krajach. Ale np. w Polsce, za okres od 1 stycznia do 31 lipca 2020 r. ilość zgonów ogółem była mniejsza niż w tym samym okresie w latach 2018 i 2019. Poza tym, od prawie początku słyszymy od rządu, że pandemia się wróci, że będzie silniejsza… mimo, że wirusa nie wyizolowano i praktycznie nic o nim oficjalnie nie było wiadomo. Więc skąd oni wiedzieli? Co ukrywają? Czy Pan nie widzi, że coś tu się nie zgadza, że to wyglada na podrzucany nam laboratoryjny wirus z tzw „gain of function”? Mówił o tym również Witold Gadowski.
Dalsze uwagi
Sprawdzam lek Amantadine w angielsko-języcznych źródłach. I co widzę?
Wikipedia:
„Amantadyna nie jest już zalecana w leczeniu lub profilaktyce grypy A w Stanach Zjednoczonych. Amantadyna nie ma wpływu na zapobieganie lub leczenie infekcji grypy B. Amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom stwierdziły, że 100% próbek sezonowej grypy H3N2 i grypy pandemicznej z 2009 roku było opornych na adamantany (amantadynę i rymantydynę) w sezonie grypowym 2008-2009.
Zaktualizowano wytyczne CDC, aby zalecić wyłącznie inhibitory neuraminidazy w leczeniu i profilaktyce grypy. Obecnie CDC odradza stosowanie amantadyny i rymantadyny w leczeniu zakażeń grypą A.
Podobnie, raport wirusologiczny Światowej Organizacji Zdrowia z 2011 r. wykazał, że wszystkie testowane wirusy grypy A H1N1 były oporne na amantadynę. Aktualne wytyczne WHO zalecają, aby nie stosować inhibitorów M2 w leczeniu grypy A. Utrzymujący się wysoki wskaźnik oporności obserwowany w badaniach laboratoryjnych grypy A zmniejszył priorytet testów oporności M2 do odwołania.
W przeglądzie Cochrane z 2014 r. nie znaleziono dowodów na skuteczność lub bezpieczeństwo amantadyny stosowanej w profilaktyce lub leczeniu grypy typu A.”
Ale renomowany i aktualny portal MedLine Plus (i inne) potwierdza, że Amantadine jest lekiem stosowanym w leczeniu grypy typu A:
„Amantadine jest również stosowana w zapobieganiu objawom zakażenia wirusem grypy A oraz w leczeniu infekcji dróg oddechowych wywołanych wirusem grypy A. /…/ Działa przeciwko wirusowi grypy A, powstrzymując rozprzestrzenianie się wirusa w organizmie.”
…i nic nie wspomina o wytycznych CDC i WHO o nieskuteczności i wycofaniu tego leku. Dziwne, biorąc pod uwagę, że zarówno CDC jak i WHO są od początku zaangażowane w propagowaniu „pandemii” Covid-19, w zalecanie blokad, w dyskredytowanie innego skutecznego leku Hydroksychlorchiny i w sprawę szczepionek.